- autor: juniorzylks, 2009-09-05 17:57
-
Drużyna juniorów LKS Głowienka zremisowała na wyjeździe z LKS Lubatową3-3. Bramki dla naszej drużyny zdobyli:Konrad Guzik 2 (w 10 i 30 minucie)Michał Bieszczad (w 62 minucie)Drużyna trampkarzy przegrała już swój czwarty mecz z kolei, tym razem0-1.
więcej w rozwinięciu
Juniorzy
LKS Lubatowa - LKS Głowienka 3:3 (2:2)
Bramki:
0:1 K. Guzik' 10
1:1 M. Zygmunt' 14
2:1 Dereniowski' 20
2:2 K. Guzik' 30 (karny)
2:3 Bieszczad' 62
3:3 Dereniowski' 86 (wolny)
Składy:
Lubatowa:
Jakieła Mateusz
Stanisz Kamil
Dereniowski Sebastian
Kuca Sebastian
Frankowicz Dominik
Jakieła Robert
Wiernasz Kamil
Zygmunt Grzegorz
Pernal Mateusz (46' Kania Tomasz)
Zima Łukasz (60' Zając Łukasz)
Zygmunt Maksymilian
Głowienka:
Zygmunt Łukasz
Frączek Mateusz
Bolak Marcin
Majkut Mateusz
Kubit Rafał
Bieszczad Michał
Guzik Konrad
Matelowski Mateusz
Rychel Mateusz (65' Guzik Piotr)
Uzar Patryk Kustroń Mateusz (85' Borek Grzegorz)
Sędziowali Beata Wosiewicz, Grzegorz Węgrzynowski. Widzów 30.
Mecz odbywał się w bardzo ciężkich warunkach atmosferycznych, bo przez prawie cały mecz padał deszcz, a boisko było nasiąknięte wodą. Na początku meczu przewagę miała drużyna Głowienki, a pierwszą bramkę zdobyła już w 10 minucie. Bieszczad oddał mocny strzał w pole karne, bramkarz Lubatowej odbił piłkę przed siebie, dobijał Kubit, ale piłka ugrzęzła w bajorze, a formalności dopełnił K. Guzik, umieszczając piłkę w siatce. Chwilę później Lubatowa doprowadziła do wyrównania. Rychel z Bolakiem próbowali wybić piłkę z wielkiej kałuży po prawej stronie pola karnego, lecz przejął ją M. Zygmunt, wbiegł w pole karne i strzałem w krótki róg zdobył wyrównującą bramkę. W 20 minucie Dereniowski kopnął piłkę z połowy boiska w stronę bramki gości, piłka skozłowała przed bramkarzem, dostała poślizgu i zaskoczyła Ł. Zygmunta. 10 minut później Uzar został sfaulowany w polu karnym, a karnego na bramkę zamienił K. Guzik. Na początku drugiej połowy lekką przewagę przejęli goście. W 62 minucie Bieszczad minął kilku zawodników Lubatowej, wszedł w pole karne i silnym strzałem w krótki róg wyprowadził Głowienkę na prowadzenie. Szansę podwyższenia miał jeszcze Uzar, który z 11 metrów w dogodnej sytuacji nie trafił w bramkę. Kiedy wydawało się, że 3 punkty pojedzie do Głowienki, w 86 minucie Dereniowski strzałem z 40 metrów pod poprzeczkę pokonał fatalnie interweniującego bramkarza gości.
Gracze meczu: Sebastian Dereniowski (Lubatowa) - Konrad Guzik (Głowienka)
Trampkarze
LKS Lubatowa - LKS Głowienka 1:0 (1:0)
Bramka:
1:0 Masłowski' 5 (z rzutu rożnego)
Składy:
Lubatowa:
Szczepaniak Krzysztof
Śliwiński Rafał
Zając Dawid
Szwast Dawid (63' Zygmunt Damian)
Tomoń Dominik (50' Turek Dawid)
Matusik Jakub (50' Jakieła Michał)
Knap Mateusz
Kuliga Dawid
Bień Damian (60' Folcik Adrian)
Masłowski Maciej (50' Pernal Damian)
Szwast Szymon
Głowienka:
Frydrych Łukasz
Kozubal Bogusław
Krupa Mateusz
Zajdel Hubert
Płonka Robert (75' Mermon Daniel)
Biały Paweł
Pęcak Paweł (70' Lenik Marcin)
Liberacki Roland (41' Guzik Michał)
Szostak Adrian (25' Preisner Damian)
Guzik Jakub (60' Wiśniewski Krzysztof)
Wilk Arkadiusz
Sędziowali Grzegorz Węgrzynowski, Beata Wosiewicz. Widzów 30.
Podobnie jak w meczu juniorów, trampkarzom przyszło grać na bardzo ciężkim i nasiąkniętym wodą boisku. Początek meczu udanie rozpoczął się dla gospodarzy. Już w 4 minucie silny strzał na bramkę Głowienki oddał S. Szwast, jednak Frydrych sparował piłkę na poprzeczkę i ta wyszła poza boisko. Chwilę później Masłowski strzałem z rzutu rożnego zaskoczył źle ustawionego bramkarza Głowienki i piłka wpadła do bramki. Drużyna Lubatowej próbowała zdobyć jeszcze więcej bramek, jednak udanie broniła się defensywa gości. Głowienka mogła zdobyć wyrównującą bramkę w 23 minucie, lecz Biały oddał zbyt słaby strzał z rzutu wolnego, żeby zaskoczyć Szczepaniaka. W końcówce pierwszej części gry, kolejną dobrą okazję mieli gospodarze. Mocny strzał środkowego pomocnika Lubatowej, wybił na rzut rożny Frydrych. W drugiej połowie obie drużyny dążyły do zdobycia bramek. Najdogodniejszą okazję w drużynie gości miał Pęcak, który dostał podanie od J. Guzika, lecz zbyt mocno wypuścił sobie piłkę i ta trafiła w ręce bramkarza. W ostatniej minucie Kozubal ładnie uderzył z rzutu wolnego, lecz żaden z zawodników Głowienki nie doszedł do piłki, którą z lekkimi problemami złapał Szczepaniak.
Gracz meczu: Szymon Szwast (Lubatowa).